ŚWIATŁO TWOJEJ ŚCIEŻKI

Możesz żyć w Świetle albo w Mroku. Możesz być istotą odnoszącą sukcesy albo taką, której nic się w życiu nie układa. Możesz oglądać wszystko w pięknych barwach albo wyłącznie w odcieniach czerni i szarości. Możesz być człowiekiem wolnym albo niewolnikiem. Jednak cokolwiek działoby się z tych rzeczy w twoim życiu, musisz zrozumieć, iż one dzieją się ze względu na twój wybór. I nawet jeśli jest to wybór bierny, dalej pozostaje twoim wyborem.

Wielu ludzi żyje w przekonaniu, że ich własny los jest niezależny od nich samych. I że jest to jakaś dziwaczna wypadkowa przypadków i wpływów innych osób na to, co dzieje się, lub nie, w ich życiu. A jedyne co mogą zrobić, to akceptowanie takiej sytuacji i ciągłe podejmowanie prób przetrwania.

Wielu ludzi sądzi także, że życie to jakiś podły test, któremu są poddawani przez jakiegoś nieokreślonego bliżej, psychopatycznego boga z zapędami do zrzucania na barki każdego śmiertelnika, mściwych kar i upokorzeń, które mają uczynić jego życie przykrym i upadlającym, na tak zwanym, „ziemskim padole”. Wielu ludzi wierzy, w te i im podobne straszliwe pojęcia, od wieków, nie zastanawiając się w ogóle nad ich nonsensownością i niezwykle diabolicznym przekazem, mającym za zadanie wyłącznie jeden cel: uwięzić człowieczą duszę w przekonaniu własnej nieważności, niemocy i pełnej zależności od tych, którzy uzurpują sobie prawo do bycia jedynymi, prawowitymi władcami tego świata. Tymczasem wszystko to jest nieprawdą!

Każda żywa istota rodząc się do życia w materii, przychodzi wyposażona w wewnętrzne duchowe narzędzia tak, aby moc w pełni kierować wszystkim tym, czego w swoim życiu może doświadczyć. Jednak większość, już w okresie wczesnego dzieciństwa, wpada w tryby ogromnej machiny kłamstwa, niszczącej wolną wolę i świadomość własnego człowieczeństwa, zniewalającą duszę, umysł i ciało, by w końcowym okresie, uczynić z niego niewolnika nieświadomego nawet, że jest Istotą niezwykłą, stworzoną na obraz i podobieństwo Boga, i odpowiednio do swego pochodzenia, wyposażoną.

Kiedy się rodzimy do życia w materii, przychodzimy na planetę Ziemia, będącą owocem Boskiej Kreacji i podlegającą Prawom Naturalnym, czyli Prawom Boskim, którym bez wyjątku, podlegają wszelkie inne Stworzenia. Problem w tym, że już bardzo wiele wieków temu na Ziemi powstał fałszywy świat, rządzący się prawami opartymi na kłamstwie, zaprzeczeniu, niegodziwości i pysze, który z czasem przejął większość kontroli nad mieszkańcami naszej planety. Współcześnie przyjęło się ten materialistyczny, niewolniczy świat określać mianem, Matrix.

Matrix nie ma nic wspólnego tak z Prawem Naturalnym jak i z Duchem. Jest zaprzeczeniem obu i pomimo, iż generuje bardzo silne pozory realności, jest tworem całkowicie sztucznym, nieprawdziwym i nieistniejącym, mającym na Człowieka tak długo wpływ, jak długo Człowiek pogrążony jest w nieświadomości swego stanu i akceptuje oszukańcze prawa, i sztuczną rzeczywistość.

W Matrixie jest uwięzionych obecnie jakieś 90-95% społeczeństwa. Jednak wydarzenia okresu 2020-2021 wbrew pozorom, przyniosły ludzkości więcej pożytku, niż szkody, ponieważ stały się katalizatorem procesu przebudzania się ludzkości w skali globalnej.

O samym przebudzeniu opowiem w następnym artykule, teraz jednak skupmy się na odróżnieniu Matrixu od prawdziwego świata, w którym powinniśmy żyć, rodząc się w materii.

Jak już powiedzieliśmy wcześniej, Człowiek rodząc się do świata materii jest wyposażony w sposób pozwalający mu na bezproblemowe wpływanie na tenże, materialny, świat. Dzieje się tak, ponieważ jesteśmy istotami duchowymi a nie fizycznymi, obdarzonymi zdolnością kreacji i samostanowienia, i podlegającymi pod uniwersalne Prawa Boskie a nie nierzeczywiste prawa matrixu. Pochodzimy ze świata duchowo- energetycznego a nie z materialnego i tam powinniśmy powrócić po zakończeniu naszej ziemskiej wędrówki. Jednak nie zawsze tak właśnie może się stać, jeżeli jako ludzie zostaniemy uwięzieniu w sztucznym świecie matrixu.

Ktoś może zapytać: jeżeli to prawda, że istnieje matrix, to kto nim rządzi i dlaczego tak bardzo zależy mu na tym, aby zniewolić człowieka?

Odpowiedź na to pytanie istnieje, jednak jest wielowarstwowa i wymaga uwagi, by moc ja zrozumieć.

Jednym z podstawowych kłamstw w jakim funkcjonuje zniewolony świat jest to, że światem rządzą ludzie i że nie istnieje nikt więcej poza nami. To bezczelne kłamstwo, jedno z tych, które utrzymują większość społeczeństwa w głębokim, hipnotycznym śnie. Jeżeli nazywasz siebie osobą wierzącą, to już samo to pokazuje ci, iż oprócz Człowieka istnieją także inne inteligentne istoty i bytu jak choćby Anioły i Demony. Dlatego nie powinno cię zdziwić, gdy powiem ci, że istnieją istoty, które zdegenerowały się duchowo i stoczyły na poziomy w których stały się czymś w rodzaju pasożytów, przywiązanych do świata materialnego, i żerujących na energiach istot żywych. Ponieważ ich wibracje są bardzo niskie, by istnieć, potrzebują utrzymywać właśnie tego rodzaju wibracje.

Ktoś kiedyś powiedział, że aby doświadczyć piekła wystarczy się urodzić. I do pewnego stopnia jest to zobrazowanie tego, co chcę cię uzmysłowić. 

Planeta Ziemia nie została stworzono po to, aby wszystko co na niej istnieje doświadczało cierpienia, przemocy i niedostatku. Tak naprawdę Ziemia dysponuje absolutnie wszystkim, aby żyć na niej w pełni szczęśliwie, bezpiecznie i dostatnio. To że większość żyjących tu istot doświadcza czegoś zupełnie przeciwnego wynika właśnie z tego, iż w pewnym okrasie ludzie pozwolili na przejęcie kontroli nad własną planetą, istotom żądnym podporządkowania sobie wszystkiego, co tu zastali, by to podtrzymywało ich przy życiu i karmiło ich. Tworząc ten zakłamany świat, krok po kroku, odcięto Człowieka od Źródła Prawdy i jego prawdziwej mocy. Narzucono nieprawdziwe wierzenia, pojęcia i przekonania. Stworzono pozory bezsensowności ludzkiego życia i nieważności Człowieka jako takiego. Przekonano go, iż nie posiada żadnej mocy sprawczej na obraz własnego świata. Przekonano go, że jedynym celem jego istnienia jest posłuszeństwo i ciężka praca, która nie prowadzi do osobistego dobra lecz do zaspokajania potrzeb tych, którzy takie właśnie oczekiwania stawiają. Dano ludziom fałszywą naukę, fałszywą religie, fałszywą wolność i fałszywe cele do spełnienia. A wszystko po to, by uczynić z nas niewolników i aż do wyczerpania, czyli do śmierci, utrzymywać w przekonaniu, że nic nie znaczymy, jesteśmy bezwolni wobec, nieistniejącego w gruncie rzeczy, przeznaczenia, oraz że nie ma nic po śmierci... 

Na przestrzeni wieków setki milionów ludzi uwierzyło właśnie w taką wizję życia i świata, oddając mu całą swoją życiową energię, i umacniając go tym samym, po chwilę obecną.

Tymczasem, każdy z nas rodzi się na tej planecie, przyjmuje ciało fizyczne po to, aby uczyć się i doświadczać tych wszystkich rzeczy, które są niemożliwe do doświadczenia pozostając w stanie energii duchowej. I możemy w stu procentach wpływać na to, czego doświadczamy i jaki obraz ma przybrać nasz fizyczny świat!

Chyba każdy zna słowa „czyńcie sobie Ziemię poddana”. Jednak większość rozumie to zdanie dokładnie tak, jak chce je nam pokazać Matrix, czyli że owe „poddanie” jest równoznaczne ze zniewoleniem, eksploracją, przywłaszczeniem, zniszczeniem, narzucaniem woli, przymusem, przemocą i śmiercią. I to ma dotyczyć absolutnie wszystkiego co znajduje się na Ziemi, łącznie z nią samo...

Zastanów się, czy jakikolwiek Inteligentny Projektant, naprawdę życzyłby sobie takiego losu dla swojej Kreacji? Bo gdyby tak było, musiałby on być kimś podobnym do szaleńca lub nawet psychopaty, tworzącego z mistrzostwem coś doskonałego, by na koniec, oddać to komuś innemu jedynie po to, aby obrócił to w perzynę. A przecież w taki właśnie sposób przedstawia się ludziom wolną wole Człowieka i jego nadrzędną władzę nad Ziemią! Tak przedstawia to religia. W taki sam sposób mówi o tym nauka a nawet różnej maści żałośni politycy. Tymczasem ogromne masy ludzkie przyjmują takie tezy bez sprzeciwu i bezmyślnie, za fakt, gdy już sama forma tych tez, krzyczy wniebogłosy, że to fałsz, który powinien budzić dogłębną grozę u każdego Człowieka, i wolę przeciwstawienia się wszelkim krzewicielom podobnych, wrogim życiu i stworzeniu, myślom.

Wszystko co istnieje nie tylko tu na Ziemi, ale wszędzie, jest doskonałe i w pełni zasługujące na szacunek i podziw. Wszystko co pochodzi ze Źródła Światła i Dobra jest doskonałe, perfekcyjnie stworzone do własnego środowiska. Czy to kamień, drzewo, zwierzę, człowiek, wszechświat.., wszystko to podlega jednemu niezbywalnemu Prawu Naturalnemu, Prawu Boskiemu, w którym nie ma miejsca na nic, co jest niskie, podłe, złe, niszczące, zniewalające. Każda rzecz, zjawisko czy idea stojąca w zaprzeczeniu temu prawu, nie z niego pochodzi i nie jest prawdziwa.

Teraz jest czas szczególny dla wszystkich mieszkańców Ziemi. Próbuje się ten czas zamaskować i ukryć dla wielu ludzi pod pozorami śmiertelnego niebezpieczeństwa i wszechobecnego nieszczęścia, przed którym wszyscy powinni się kryć w czterech ścianach, nadzorowani przez projekcję własnego strach. Jednak są też i tacy ludzi, którzy właśnie teraz, doświadczają wielkiego szczęścia i radości, ponieważ po latach mentalno-duchowego zniewolenia, właśnie zrzucają te kajdany, odkrywając i uświadamiając sobie na nowo, kim tak naprawdę są i po co, właśnie tu, przyszli.

Doświadczając powrotu do Świadomości, Przebudzenia, odzyskują także wpływ na świat w którym żyją jako fizyczne istoty. To jest jak przywracanie niebywale brudnemu i zniszczonemu domowi, jego pierwotnej doskonałości i piękna.

Ty też możesz przyłączyć się do tego procesu. Ty też możesz zrzucić łuski kłamstwa ze swoich oczu i z duszy, i zobaczyć jak piękną i wspaniałą Istotą jesteś, i jak różny od tego do czego przywykłeś, może być świat w którym żyjesz. Wszystko to zależy od twojego osobistego wyboru. Od twojej osobistej decyzji. Wiedz jednak, że czas na jej podjęcie jest ograniczony. W istocie rzeczy jest bardzo krótki. Nie czekaj więc z decyzją i działaniem do ostatniej chwili, by nie okazało się, że jest już za późno. Otwórz szeroko swoje oczy i swoją duszę, przypomnij sobie kim jesteś i skąd pochodzisz, wpuść Światło na swoją ścieżkę i zacznij w nim kroczyć, a szybko przekonasz się, że kłamstwo i zło przestają mieć nad tobą jakąkolwiek władzę. A twój świat, jest właśnie twoim światem i tylko ty decydujesz o tym, co może się w nim wydarzyć.

Jesteś Dzieckiem Boga, pochodzisz ze Źródła Światła. Mrok nie ma żadnej władzy nad tobą. Wyzwól się, aby wrócić do Domu.

Rita Blackwood