MYŚL TWÓRCY. Część 2.

W poprzedniej części tego artykułu, pisałam o tym jak ważne jest to, w jaki sposób myślimy. Natomiast w niniejszej części zajmiemy się tym, co myślimy i jaki ma to wpływ na nasze, ale także na otaczających nas ludzi, życie. Zanim jednak przejdę to tematu chciałabym ci zwrócić uwagę na pewną rzecz, której być może nie zauważyłeś do tej pory w swoim życiu albo, wręcz odwrotnie, właśnie zacząłeś zdawać sobie z niej sprawę, ponieważ okoliczności ostatnich, niespełna, dwóch lat, rażąco wręcz tę kwestię uwidoczniły a ty, być może, zastanawiasz się dlaczego właśnie tak się dzieję.

Czy zastawiałaś się kiedykolwiek, dlaczego zarówno rozmaite firmy jak też rządy najróżniejszych krajów, przeznaczają ogromne sumy na tak zwany marketing, reklamę, informacje sponsorowane i tym podobne rzeczy, które są w istocie po prostu propagandą, a ona sama, jest jednym z wielu narzędzi inżynierii społecznej; zatem czy kiedykolwiek intrygowało cię pytanie, dlaczego oni wszyscy przeznaczają bezustannie nieprawdopodobne sumy, aby przekonywać co dnia masy ludzi do różnych rzeczy? Po co? Dlaczego? O co tu chodzi..?

U podstaw tego działania leży... nieustanne zajmowanie twojego umysłu w taki sposób, aby uniemożliwić ci wykorzystywanie twojej własnej woli do wpływania na własną rzeczywistość. A zamiast tego stawać się częścią tworzonej dla ciebie projekcji w której masz oddawać własną energię, i własny czas, do podtrzymywania tej atrapy rzeczywistości, jaka jest tworzona przez rządzących światem, dla całej reszty jego mieszkańców. Jakkolwiek dziwne może się to wydawać niektórym ludziom w pierwszej chwili, jest to prawda, ponieważ to o czym myślisz oraz jak myślisz, ma fundamentalny wpływ na to, w jakim żyjesz świecie, czego oczekujesz oraz czego w nim doświadczasz.

Najsilniej i najbardziej długotrwale można człowieka zniewolić nie za pomocą łańcuchów i krat ale za pomocą wpływania na to, co on sam myśli; na przekonanie go, że kierowanie jego uwagi wyłącznie na określone sprawy i tematy jest dla niego pożądane i dobre, i że powinien to robić wyłącznie w taki sam sposób, jak jest to ogólnie przyjmowane ( czytaj wytresowane ) w społeczeństwie. Kiedy ogromna ilość ludzi jest przekonana o swojej przeciętności, niewielkim znaczeniu, nieważności ich własnego życia i jego bezsensowności; jeżeli zawsze i wszędzie myśli każdego człowieka, składającego się na całość społeczeństwa, są zaprzątnięte tym wszystkim, co nazywa się problemami i zmartwieniami, a jego codziennym celem jest zaspokajanie sztucznie podsycanego konsumpcjonizmu, to wówczas takie społeczeństwo staje się bierną masą wyzbywającą się własnej energii i potencjału twórczego na rzecz opresora, który pod płaszczykiem „mądrzejszego i ważniejszego”, zarządza całym twoim życiem i światem, odbierając ci twoje przyrodzone prawa i blokując naturalne umiejętności. Wtedy czyni z ciebie zarówno mentalnego, jak i fizycznego, niewolnika. Ponieważ robisz i myślisz to, co chce abyś robił i myślał ktoś, kto pożąda utrzymywania kontroli nad tobą i twoim życiem. A robi to właśnie dlatego, ponieważ on wie, w przeciwieństwie do ciebie samego, że twoja myśl, twój umysł, ma zdolność kreacji i gdybyś ty w pełni wykorzystywał tę swoją naturalną zdolność, to on, jako gnębiciel, nie miałby żadnych szans kontrolowania ciebie ani jakiejkolwiek innej władzy nad tobą.

Jesteś Twórcą! Twoje myśli to narzędzia, realnie zmieniające tak zwany fizyczny świat wokół ciebie, i generujące zdarzenia jakie w fizycznej przestrzeni zachodzą. Możesz je zmieniać lub utrzymywać w fizycznej manifestacji tak długo jak zechcesz. To co wydaje się nam materialne i stałe w gruncie rzeczy jest jedynie zagęszczoną energią, którą możesz dowolnie przemodelować. Jednak kluczem do tego jest właśnie stan twoich myśli połączonych z twoimi emocjami. I właśnie z tym musisz nauczyć się pracować, aby w twoim życiu zaczęły dziać się rzeczy o których ludzie nieświadomi mówią „cuda” a które w istocie rzeczy cudami nie są lecz naturalnym stanem naszej istoty.

W poprzedniej części mówiłam o tym jak ważne jest zapanowanie nad niekontrolowanym zalewem myśli i nauczeniem się utrzymywania „spoczynku” myślenia w chwilach, gdy nie mamy niczego do przemyślenia bądź do wykreowania. Ta kakofonia rozmaitych myśli, którą większość ludzi nosi w swojej głowie przez 24 godziny na dobę, jest jak gigantyczna zapora dla swobodnego przepływu wód w rzecze. Nie masz żadnych szans ani owocnie medytować, ani skutecznie się modlić, ani też twórczo myśleć jeżeli w twojej głowię panuje ciągły jazgot, zupełnie zbędnych myśli, podtrzymujących w tobie nieprawdziwe przekonania, stany, czy też lęki. Kiedy tego wszystkiego się pozbędziesz odczujesz nie tylko mentalną ulgę ale także fizycznie poczujesz się silniejszy i lżejszy, jak gdyby ktoś zdjął z twoich ramion ogromny ciężar.

Tak więc utrzymuj mentalną higienę, tak samo jak utrzymujesz higienę swojego ciała. Nie poświęcaj uwagi niczemu, co jest generatorem niskich emocji takich jak smutek, strach, złość, nienawiść, zazdrość, złośliwość, żądza, egoizm... i tym podobne. Unikaj ludzi, którzy tego rodzaju emocji są nośnikami. Najlepiej w ogóle usuń ich ze swego otoczenia. Jeśli nie możesz tego zrobić, bo na przykład kogoś takiego masz w swojej bliskiej rodzinie, to w kontaktach z takimi ludźmi staraj się utrzymywać twój poziom wibracji, czyli kierować rozmowę na energie budujące-wysokie a nie ulegać energiom swego rozmówcy, destruktywnym-niskim. Jeśli jednak rozmowa lub zachowanie takiej osoby zacznie narzucać ci jego negatywne myślenie i odbiór świata, nie wahaj się przerwać takie spotkanie i po prostu odejść, lub wyprosić tego rodzaju gościa, ponieważ taki kontakt staje się blokujący, inaczej mówiąc – ponownie zakłada na ciebie mentalne pęta niewolnika. Dlatego po każdym tego rodzaju spotkaniu, czy to z ludźmi o niskich wibracjach, czy po zetknięciu się z podobnymi sytuacjami, powinieneś nauczyć się oczyszczać tak swój umysł jak i ciało. Choćby za pomocą oczyszczającej medytacji Światła. Ja osobiście używam do tego rodzaju oczyszczenia modlitwy.

Twój umysł musi zawsze być czysty i jasny a twoje myśli pozbawione przypadkowości, bezcelowości oraz złych emocji i intencji. Wtedy stanie się nie tylko zdolny do prawidłowego analizowania sytuacji i znajdowania ich rozwiązania ale także zaczniesz dostrzegać piękno otaczającego cię świata i wartości jakim jest twoje życie.

Musisz zrozumieć, że żyjesz w doskonałej obfitości i nieograniczonym dostępie zarówno do rzeczy, których możesz potrzebować, żyjąc tu na Ziemi w swej fizycznej formie, jak też nie ma żadnych ograniczeń do wiedzy, niezależnie od tego z jakiej dziedziny chciałbyś zgłębiać wiedzę. Nie istnieją żadne ograniczenia oprócz tych, które może wygenerować twój własny umysł pod wpływem zbiorowej hipnozy w jakiej trwa, wciąż jeszcze, większość ludzkiej populacji.

Absolutnie wszystko o czym mógłbyś kiedykolwiek pomyśleć już istnieje w nieskończonym Źródle Stworzenia jakim jest Bóg a Ty, jakkolwiek w tej chwili o sobie myślisz, jesteś częścią Tego Źródła Stworzenia, dlatego możesz z niego czerpać od pierwszej chwili, gdy tylko postanowisz definitywnie odłączyć się od koszmaru fikcyjnego życia i fikcyjnego świata, wykreowanego przez tych wszystkich, którzy pożądają władzy za wszelką cenę, w sposób tak obłąkańczy iż zdecydowali oddać siebie, oraz stworzyć i podtrzymywać za wszelką cenę to wszystko, co ludzie obecnie nazywają matrixem.

Ty nie musisz dalej w nim tkwić ani oddawać swojego cennego czasu życia, aby podtrzymywać istnienie tego anty-człowieczego tworu. Już wiesz co i w jaki sposób możesz zrobić, aby się wyzwolić i odkryć w sobie na nowo pełnię swego człowieczeństwa.

Pamiętaj jednak, że Przebudzenie Świadomości to proces długotrwały i że to tak naprawdę Nauka trwająca całe życie, ponieważ jest tak wiele niesamowitych, wspaniałych rzeczy, że po prostu proces uczenia się i rozwoju jest niekończący się. Ale to jest właśnie wspaniałe, że możesz wciąż i wciąż poznawać coraz więcej, odkrywać coraz więcej i doświadczać coraz więcej Cudu Istnienia i Cudu Tworzenia. Twoim narzędziem jest Twoja Myśl. Kiedy połączysz ją ze swoim Duchem, który zaczniesz poznawać jak tylko rozpoczniesz pracę odłączania się od matrixa. Odkryjesz wówczas, że cokolwiek pomyślisz ze Źródła Światłości, zmaterializuje się w świecie fizycznym, zupełnie tak, jak gdybyś dokonywał jakichś czarów. Ale to nie czary tylko harmonia tego czym jesteś, czyli twojej Świadomość, twojego Ego i twojego Ducha połączonych w jednym ciele, które z kolej, na zawsze, są połączone ze Źródłem Istnienia i Światłości jakim jest Bóg. Gdy powracasz do tej właśnie Boskiej Harmonia, zaczynasz na powrót funkcjonować zgodnie z naturalnymi Boskimi Prawami, gdzie nie istnieje jakikolwiek brak, gdzie nie istnieje jakiekolwiek cierpienie, gdzie nie istnieje jakikolwiek mrok ani ciemność, i gdzie nie istnieje oddzielenie Człowieka od Boga, ponieważ Człowiek jako istota stworzona przez Boga na obraz i podobieństwo Jego, nigdy nie został przez swego Stwórcę odrzucony ani od Niego oddzielony. Twierdzenie o rzekomym odrzuceniu i niegodności Człowieka, jest jednym z największych kłamstw, podtrzymywanym od kilku tysięcy lat jako podstawa istnienia ludzkiego zniewolenia i zamknięcia Człowieka w nieprawdziwym świecie poddaństwa, cierpienia, braku i kłamstwa, który to świat jest zaprzeczeniem Boskich Praw oraz ważności naszego Człowieczeństwa.

To co myślisz i w jaki sposób, jest więc kluczem, otwierającym lub zamykającym twoje kajdany niewolnika. Dlatego uzurpatorom do władzy nad światem tak ogromnie zależy na tym, byś nigdy nie odkrył kim naprawdę jesteś i abyś nigdy nie zaczął prawidłowo korzystać ze swego umysłu, bo wtedy nie tylko obnaży się przed twymi oczami ich kłamstwo oraz ohyda ich istot ale także, staniesz się Wolny oraz sam staniesz się prawdziwym architektem i budowniczym swojego życia i losu.

Od Ciebie tylko zależy, drogi Czytelniku, czy wykorzystasz ten wspaniały Czas Przemiany dla swego zwycięstwa, czy dla swojej przegranej. Jeśli nie zrobisz nic to przegrasz wraz z tym fikcyjnym, mrocznym światem, który na naszych oczach rozpada się i przemija. Jeśli wykorzystasz swoją szansę i podejmiesz działanie, wygrasz. Wygrasz więcej, niż w tej chwili możesz sobie wyobrazić.

Co zrobisz? W którą stronę zdecydujesz się pójść? 

Jeśli w tę ku Światłości, to już dziś ucz się tworzyć Czyste Myśli; tak często jak tylko możesz wykorzystuj Myślenie Twórcy, aby zmieniać twój osobisty świat ale także wyobrażać sobie Ten Świat, który dopiero się rodzi a w którym pragnąłbyś żyć. Im więcej tego rodzaju pięknych twórczych myśli płynie z umysłów przebudzonych do Świadomości ludzi, tym prędzej ów proces transformacji zakończy się.

Cokolwiek stworzysz w swojej głowie, przestrzegając Boskich Praw, które obowiązują gdziekolwiek w kosmosie i tu na Ziemi, stanie się faktem. Jednak gdy żyjesz w matriksie, masz niekończący się chaos w swych myślach, żyjesz przeszłością, użalaniem się nad sobą, podsycasz niewiarę w siebie i karmisz poczucie własnej nieważności i niegodności; tkwisz w intelektualnym i moralnym oportunizmie i lenistwie, ulegasz manipulacjom i indoktrynacji, przyjmujesz na wiarę cudze poglądy, teorie a nawet czynny przymus, abyś tak właśnie postępował oraz robił setki i tysiące innych rzeczy, które są zaprzeczeniem twojego człowieczeństw to wiedz, że w ten sposób budujesz własne piekło i dostarczasz mocy własnym oprawcom. 

Ale możesz to wszystko odwrócić. I tak samo jak jeszcze przed chwilą nie robiłeś zupełnie nic, tak teraz, nawet w tej właśnie chwili, możesz podjąć świadomą decyzję, że rozpoczynasz pracę nad wyzwalaniem siebie z okowów kłamstw i tworzeniem Nowej Ziemi wraz z tymi, którzy takiego wyboru już dokonali, oraz przemienieniem swego życia w takie, jakiego zawsze pragnąłeś.

Pamiętaj masz Moc Twórcy i władzę, której śmiertelnie boją się twoi wrogowie. Odzyskaj to. Zerwij pęta i Żyj, Prawdziwym Życiem Godnym Człowieka Stworzonego Na Obraz Swego Stwórcy.


Rita Blackwood

 


 

 

Komentarze

  1. Ciotka Mania Gra Na Mandolinie9/02/2021

    Boże, jaki cudowny i wspaniały jest ten artykuł - obie części. Tyle świetnych rzeczy tu przedstawiasz. Ja ciągle nie mogę zrozumieć, jak to było w ogóle możliwe, że człowiek, taka cudowna istota stworzona przez Boga, dała się tak straszliwie omamić i spętać jakimś potwornie niskim i parszywym istotą. Na początku bałam się tego wszystkiego co teraz mamy ale od pewnego czasu się cieszę, że dożyłam takiej niezwykłej możliwości na drodze ludzkości, gdy możemy odzyskać wszystko co tak długo mieliśmy odebrane. Kocham Cię Rita za to wszystko co robisz. Jesteś niezwykła i wspaniała! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy9/02/2021

    Po prostu super - obie części!

    OdpowiedzUsuń
  3. EmilkaEmilka9/02/2021

    Bardzo czekałam na drugą część i się niezawiodłam. Bardzo dziękuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skorek9/02/2021

    Naprawdę wspaniałe artykuły. BARDZO za nie dziękuję.
    Pozdrawia, jeszcze na wakacjach z okolic jeziora Solińskiego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy9/02/2021

    Zatkało mnie. Naprawdę dawno nie spotkałam w necie tak świetnego bloga! Subskrybuję!
    Paulina Kochańska-Michalik

    OdpowiedzUsuń
  6. Leszek Wilk9/02/2021

    Jestem na samym początku mojej drogi. Takie miejsca jak ten blog, bardzo mi w tej drodze pomagają. Otwierają oczy, otwierają umysł, otwierają serce. To bardzo dobre miejsce.
    Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  7. Monika Kęska9/02/2021

    Uwielbiam ten blog. Zawsze czekam na każdy nowy wpis. Czasem trzeba czekać długo ale zawsze warto, bo to co jest w tych wpisach jest po prostu bezcenne. Bardzo za ten blog dziękuję.
    P.s Pani Rito, czy ma może pani gdzieś jakiś kanał na YTbie bo chętnie bym panią posłuchała?

    OdpowiedzUsuń
  8. Kalina jak malina9/03/2021

    Wiele razy podejmowałam próby nauczenia się medytacji i ciągle mi to nie wychodziło bo albo zasypiam albo nie mogę się skupić bo zaraz jakieś myśli pchają mi się do głowy. Po tych artykułach już wiem co robiłam źle i wiem też... jak dużo pracy mnie jeszcze czeka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozpoznaję w Tobie Rito starą duszę - osobę która pojawiła się na tym świecie, żeby uczyć i wskazywać kierunek. I ja się od Ciebie uczę - bardzo dużo się uczę. To właśnie dzięki Tobie kiedy przyszła ta obecna histeria nie uległem jej i starałem się trzymać do tego dystans i dodawać wszystkie kropki. Jesteś BARDZO mądrą istotą, chciałbym aby takich ludzi jak Ty było więcej a Twój blog jest prawdziwym kierunkowskazem dla ludzi chcących rozplątać swoje ścieżki. Namaste Siostro!

    OdpowiedzUsuń
  10. Marzena Maria Leśniewska3/08/2022

    Chcę podziękować za Pani pracę. Ogromnie mi to co Pisze pomogło podnieść się z kolan i uwierzyć w siebie i przetrwać ten czas bez nadmiernego stresu i strachu. Pani i Pani podobne osoby robicie wspaniałą pracę która wspiera wielu ludzi. Niech Pani Bóg błogosławi!

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy3/28/2023

    ❤️ 💪

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz