SZANUJ SIEBIE

Nie urodziłeś się po to, aby być w biegu.

Nie urodziłeś się po to, aby zaspokajać wyłącznie zachcianki i potrzeby innych, kosztem samego siebie.

Nie urodziłeś się także po to, aby być czymś w rodzaju zsypu do którego świat wrzuca cokolwiek zechce.

Twoje życie, jako Istoty Człowieczej, jest nieskończenie więcej warte niż wszelkie fizyczne bogactwa kreowane przez rządców tego świat, dlatego od wieków toczy się nieustająca walk o zawłaszczenie zarówno twego Człowieczeństw jak i twojej Duszy. Jeśli jesteś na którymkolwiek z poziomów powracania do Świadomości i odzyskiwania drogi ku Źródłu z którego pochodzisz, to zapewne już rozumiesz, że czas w którym obecnie żyjemy jest czasem końca Ciemności i odrodzenia się Światłości.

I niezależnie od tego co głoszą słudzy śmierci i mroku, Ciemność upada, kruszy się, rozpada i powoli lecz konsekwentnie, odchodzi w niebyt.

Jest to zatem czas, kiedy powinieneś wdrożyć w swoje życie wszelkie działania odłączające cię od diabolicznego systemu zniewolenia i zwierzchnictwa, i zacząć kreować własny świat w jakim pragniesz żyć zgodny z potrzebą twojej Duszy i w całkowitej zgodzie z Boskimi Prawami. Zacznij tę pracę natychmiast, bez rozglądania się wokoło sprawdzając, czy ktoś jeszcze w twoim pobliżu zaczął podobnie postępować. To nie ma znaczenia, czy jesteś któryś z kolei, czy też zupełnie jedyny w twojej okolicy, kto postanowił postępować inaczej niż wszyscy oczekują. Ważne jest wyłącznie to, abyś wreszcie rozpoczął tę transformację. Dla siebie i w zgodzie ze sobą. Dla nakarmienia własnej Duszy i Serca w sposób jaki one ci wskazują.W rzeczach małych i wielkich.W tobie i wokół ciebie. W życiu jakim chcesz żyć.

Postanów właśnie w tej chwili, że już zawsze będziesz szanował siebie i żył wyłącznie własnym życiem a nie tak, jak wymuszają to na tobie programy matriksa.

Odłącz się od ciągłego pozostawania dostępnym w każdej chwili, w każdym miejscu i bez względu na twoje samopoczucie oraz potrzeby. Wyłączaj telefon za każdym razem kiedy go nie potrzebujesz. Odłącz internet od swego telefonu. Naprawdę on nie jest ci tam do niczego potrzebny, za to umożliwia śledzenie i podsłuchiwanie cię gdziekolwiek jesteś, bez poszanowania twojej prywatności.

Ogranicz korzystanie z sieci społecznościowych do prawdziwego minimum. A jeśli jest to możliwe, zrezygnuj z nich całkowicie. Jeśli jednak z jakiejś przyczyny są ci one potrzebne, używaj ich rozsądnie. Nie obnażaj w nich swego prywatnego życia, nie przechwalaj się ani swoimi sukcesami ani nie uskarżaj się na swoje niepowodzenia; nie publikuj w nich zdjęć własnych i swoich najbliższych, a zwłaszcza dzieci czy swoich zwierząt. Pamiętaj że portale te nie zostały stworzone po to, aby ułatwiać ci kontakt ze znajomymi i poznawanie nowych ludzi lecz po to, by uzależniać cię od tego rodzaju miejsc, zajmując twój cenny czas i gromadząc o tobie informacje na skalę, jaka jeszcze 15-20 lat temu nie byłaby w ogóle możliwa, chyba że po zainstalowaniu podsłuchu na polecenie prokuratury.

Tymczasem dziś, setki milionów ludzi na całym świecie, każdego dnia i na własne życzenie, przyzwala na całkowity ekshibicjonizm i inwigilację swego osobistego życia, poprzez wszelkiej maści sieci społecznościowe i internet, i nawet nie zastanawiają się nad tym, dlaczego właściwie jest to robione, komu jest to potrzebne i kto tak naprawdę czyta, oraz gromadzi, wszystkie te treści.

Naucz się na nowo, iż twoje życie prywatne jest prywatne i że możesz się nim dzielić wyłącznie z tymi, których sam świadomie do owego życia zaprosisz. Zrozum, że tak naprawdę nie potrzebujesz tych wszystkich miejsc, aby żyć. Ale one potrzebują twojej uwagi i czasu, bo bez nich przestaną dosłownie istnieć.

Używaj współczesnych technologii jako narzędzi, które mają tobie służyć a nie na odwrót.

Przestań żyć ponad stan. Kupuj rzeczy których faktycznie potrzebujesz a nie te na jakich zakup jesteś programowany. Inwestuj swoje środki w realną poprawę jakości swego życia a nie w gromadzenie przedmiotów, które niczemu nie służą, nie są potrzebne i nie mają tak naprawdę żadnej realnej wartości.

Kupuj dobre, czyste jedzenie; kupuj ubrania z naturalnych włókien oraz pozostałe przedmioty o najwyższej jakości, tak aby posłużył ci przez lata a nie tylko przez sezon czy dwa.

Gospodaruj się tym co faktycznie posiadasz a nie rzeczami kupionymi na kredyt, bo one tak naprawdę nie są twoje, dopóki ich nie spłacisz. A im więcej masz takich kredytów tym znaczniej wydłużasz swój własny stan zniewolenia, bo zamiast pracować dla siebie, pracujesz wyłącznie na spłatę mocno zawyżonych zobowiązań wobec innych. Kredyty wymyślono nie po to, aby pomóc ludziom szybciej się bogacić tylko po to, aby utrwalić w ludziach przekonanie, że nie stać ich na pozyskanie różnych dóbr poprzez własną pracę. Dlatego oferuje się im pożyczki, aby za zawyżone sumy sprzedawać rzeczy, które realnie nie mają takiej wartości. A często, nie mają w ogóle żadnej wartości. Zadłużając się przyjmujesz na siebie jarzmo niewolnika i karmisz tych, którzy ten system kreują dla ciebie.

Wysypiaj się. Dbaj o swoje ciało fizyczne jednak nie czyń sobie z niego bóstwa – celu samego w sobie. Pamiętaj, że twoje ciało jest jedynie opakowaniem dla Ducha, którym w istocie jesteś. Jeśli będziesz skupiać swoją uwagę wyłącznie na swojej powierzchowności i ciele, pomijając a nawet kompletnie ignorując twoją Istotę Duchową, to niezależnie od tego ile pracy włożysz w utrzymywanie swego ciała na wysokim poziomie, ono i tak ciągle będzie szwankować. Jedynie praca z Duchem, wewnętrzny rozwój i pogłębianie świadomości, prowadzi do synchronizacji między tym co duchowe a tym co fizyczne. Jeśli chcesz osiągnąć równowagę, spokój i prawdziwe piękno, pracuj ze swym Duchem a rychło przekonasz się, że zaczynasz emanować wewnętrzną Światłością na zewnętrzny świat, czyniąc go poprzez to piękniejszym i wspanialszym.

Nie czyń sobie bożków z kogokolwiek ani z czegokolwiek. Pracuj nad twoją osobistą jednością z Bogiem, nad pogłębianiem Świadomości oraz nad nauką życia w zgodzie z tym, kim jesteś naprawdę czyli z Dzieckiem Bożym.

Nie narzucaj się nikomu ze swoją duchowością, swoją wiedzą ani swoją dobrocią. Szanuj zarówno cudzą przestrzeń jak i własną. Niezależnie od tego co sobie myślisz, inni ludzie nie muszą podzielać ani twoich poglądów ani twoich ideałów, ani nawet nie muszą chcieć takiego samego obrazu świata jakiego ty życzyłbyś sobie. I jest to normalne. Ponieważ każdy człowiek sam dokonuje wyboru własnej drogi i tego ku czemu skłania się jego serce i umysł.

Nikt nikogo nie może przeciągnąć na siłę na własne poglądy, ale może przekonać do nich za pomocą świadectwa własnego życia i postępowania. Ponieważ większość ludzi instynktownie odczuwa potrzebę poszukiwania Dobra i Prawdy. Dlatego ktoś może szybciej skłonić się do twoich ideałów widząc sposób w jaki żyjesz i postępujesz niż pod wpływem nawet najpiękniejszych monologów i słownej kreacji cudownych idei.

Bądź życzliwy dla innych ale nie pozwalaj wkraczać każdemu w twoją osobistą przestrzeń, bo nic nigdy z tego dobrego nie wyniknie. Nie marnuj czasu na ludzi, którzy jedynie tworzą pozory zainteresowania tym co możesz im zaoferować, jednak zupełnie nie mają woli podjęcia się jakichkolwiek wysiłków i działań. Kontakty z takimi osobami zawsze są jałowe i daremne, a jedyne czego oni tak naprawdę chcą, to wnieść własne zamieszanie i bałagan do twojego życia, by eksploatować twój czas, twoją uwagę i twoją energię. Zatruwając twój umysł ich własną wizją wypaczonego świata i starając się opóźniać cie na twej własnej ścieżce.

Chodź zawsze tylko do tych ludzi, którzy faktycznie pragną czerpać z ciebie, ażeby uczyć się budować własną ścieżkę rozwoju i wzniesienia, pośrednio budując razem z tobą dobrą, jasną i zgodną z Boskimi Prawami przyszłość.

Ucz się wdzięczności, życzliwości, samodzielności, zaufania do samego siebie; mądrej samokontroli, nienakładającej sztucznych więzów lecz skutecznie przestrzegającej przed popełnianiem zbędnych błędów prowadzących do nieszczęść.

Ucz się rozpoznawać rzeczywiste Dobro i Prawdę. Niech twoje słowa zawsze będą zgodne z wewnętrzną intencją w myśl zasady, aby twoje „tak” zawsze znaczyło „tak” a twoje „nie” znaczyło „nie”.

Kiedy kochasz, kochaj szczerze i z ufnością. Dochowuj wierności samemu sobie i innym. Nie obiecuj nigdy czegoś, czego nie jesteś w stanie spełnić.

Nie oceniaj tylko dlatego, że cały współczesny świat już od wczesnego dzieciństw uczy człowieka nieustającego oceniania innych i konkurowania z nimi. Ucz się patrzeć na świat poprzez bezwarunkową miłość – nie z powodu czegoś ale pomimo wszelkim powodom.

Jesteś Istotą niezwykłą. Jesteś Dzieckiem Bożym, które właśnie wstąpiło na ścieżkę odzyskiwania swego Domu. Ucz się patrzeć w ten sam sposób na innych. Szanuj siebie, aby poprzez własne postępowanie pokazywać innym, iż oni mogą także dokonać równie wielkich zmian we własnym życiu. Wystarczy tylko aby przestali się bać, wejrzeli w siebie i dostrzegli wielki blask tego, co tam się znajduje.

Napełniaj świat Światłością na Chwałę Bożego Źródła z którego pochodzisz. Jesteś wart tego Dobra i jesteś w stanie zasiewać je wszędzie tam, gdzie się pojawisz. Jedyne czego musisz dokonać najpierw, to zrzucić swoje kajdany ...


Rita Blackwood

 

 


 




Komentarze

  1. Wojtek K38/796/22/2023

    Bardzo lubię czytać Twoje teksty Rito. One zawsze dają siłę. Po ich przeczytaniu zawsze jestem zbudowany. Na początku raczej bałem się tego czasu który mamy ale teraz bardziej jestem dumny z tego, że dostąpiłem łaski bycia światkiem tak ogromnej przemiany. Bo tak, to jest łaska w mojej ocenie. Każdy kto tylko tego naprawdę chce może dziś doświadczyć Prawdy i doświadczyć tego kim naprawdę się jest. Jest to wielki. I jest wspaniałe także i to, że w odnajdywaniu tej osobistej drogi ci którzy tego chcą i potrzebują mogą korzystać z pomocy takich niezwykłych Istot jak Ty Rito. Bardzo Ci dziękuję za ogrom wiedzy i doświadczenia którymi się tutaj dzielisz z nami wszystkimi. Błogosławieństw droga Siostro <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciotka Mania Gra Na Mandolinie6/22/2023

    Ritusiu kochana, serdeczne pozdrowienia i uściski z wczesnych w tym roku wakacji - tym razem znad Balatonu ;) Twój artykuł jak zawsze doskonały. Będę więc miała coś mądrego i ważnego do rozważania. Całusy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Renata Pogorzelczyk- Obratowska6/22/2023

    Tak właśnie staram się żyć od jakiegoś roku. Wdrażamy ten plan razem z mężem. Na początku wcale nie było to łatwe. Niektórzy ludzie się na nas poobrażali, niektórzy znajomi stwierdzili że zwariowaliśmy i cofamy się w rozwoju, więc odeszli. Jak to się mówi, krzyżyk na drogę. Może trochę było nam smutno, bo na początku wierzyliśmy zupełnie naiwnie, że całość bliskich nam ludzi pójdzie za nami a okazało się że jednak nie, że tak naprawdę to ledwie kilka osób naprawdę zaczęło odczuwać coś podobnego do nas. Ale dziś już się tym nie martwimy. Na miejsce tych co poszli sobie swoją drogą pojawili się nowi wspaniali ludzie podobni jak my patrzący w podobnym kierunku. Nie czujemy się samotni. Uczymy się poznawać, doceniać, rozumieć i nie bać się siebie a także budować własną przestrzeń. Teraz jesteśmy na etapie szukania prawdziwie własnego domu na wsi. W zasadzie mamy już coś na oku, więc może już niebawem zamkniemy kolejny etap naszego życia i uwolnimy się z miejskiej klatki idąc na swoje, blisko natury. To wspaniały czas jeśli tylko człowiek odważy się zmienić perspektywę.
    Z całego serca pozdrawiamy Ciebie Rito dziękując za wszystkie świetne teksty jakie dla nas piszesz a także pozdrawiamy wszystkich czytelników, zwłaszcza tych co odważyli się wejść na Ścieżką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super. Bardzo dziękuję za ten temat. Bardzo jest to dla mnie ważne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Arek Wojtek6/27/2023

    Ten tekst większość ludzi powinno sobie wyryć na głowie i codziennie powtarzać rano przed lustrem jak pacierz. Siebie też do tej grupy zaliczam. Super tekst i tęgi kopniak motywacyjny. Oba najnowsze artykuły!

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy7/09/2023

    Bardzo dziękuję za ten tekst.

    OdpowiedzUsuń
  7. Katarzyna587/10/2023

    Rzymski niewolnik pracował 4-6 godzin na dobę. A dziś od wielu ludzi inni oczekują bycia na każdy gwizdek dosłownie 24 godziny na dobę. Mój syn pracuje w korporacji i jego szef potrafi do niego często dzwonić w środku nocy dosłownie z jakąś pierdołą - dla tych ludzi nie ma znaczenia, że to jest wbrew prawu ani nawet to że syn ma dwoje malutkich dzieci, które za każdym razem po takich nocnych telefonach się budzą. Ważne jest tylko żeby móc komuś życie zatruć, bo mu się wydaje że mu wolno. Syn zaczął wyłączać telefon po pracy to się z tego awantura w firmie zrobiła. No to syn poinformował szefa, że złoży sprawę do PIPu i zażąda zapłaty za te nocne telefony. Szef podkulił ogon i przyznał, że faktycznie zgodnie z prawem syn nie ma obowiązku odbierania telefonów służbowych poza godzinami pracy. I teraz ma wreszcie spokój. Ale jak ludzie słyszą że są niewolnikami to się obrażają a pytam czym jest na przykład właśnie takie postępowanie firm wobec pracownika jak nie traktowaniem go jak niewolnika?

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy7/11/2023

    Pani Rito - dziękuję!! <3 Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy8/07/2023

    Wydaje mi się że młodzi to już nie są w stanie odseparować się od tych wszystkich gadzetów w które wyposażył ich system. Dla mnie to smutne jak widzę że oni nie potrafią cieszyć się na prawdę życiem ani nawet go nie dostrzegają.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja tak właśnie żyję od bardzo wielu lat i ogromnie to sobie chwalę! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz